poniedziałek, 24 czerwca 2013
Tęczowy kłopot
Strażniczki Tęczy nigdy nie mogły dogadać się co do strojów.
Na każdej gali wyglądały zupełnie inaczej, lecz przecież każdy wie,
że one musza mieć takie same stroje
(oczywiście w innych kolorach).
...
Nie mogły długo czekać.
Dlatego też poprosiły świetną projektantkę mody by uszyła szykowne sukienki w odpowiednich kolorach, bo przecież nie mogą
być gorsze od strażniczek wody, które zawsze mają doskonałe
kreacje (nie mówiąc już o strażniczkach słońca, które są
najmodniejsze ze wszystkich).
...
Więc wybrały sobie nitki z
których powstaną ich nowe stroje.
...
Po całym tygodniu ciężkiej pracy projektantki
szkic stroi został gotowy.
...
Po drugim tygodniu pracy
sukienki zostały uszyte.
i...
są świetne same oceńcie.
...
Projektantka dyskretnie wysłała je
pocztą tak by ubrania trafiły do
szafy w ich apartamencie.
...
Gdy to zobaczyły ucieszyły się okropnie.
Sukienki były idealne i pasowały jak ulał.
Przymierzyły je i wyglądały cudnie.
...
Gala rozpoczyna się za godzinę.
Dziewczyny szykują się jak sójki za morze,
ale opłaci się.
...
Pokazały wszystkim, że
największa siła tkwi w tęczy.
Koniec :*
Zdjęcia:
Wszystkie zdjęcia-www.craftsmumship.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
cudne sukieneczki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tęcze , a historyjka piękna ;)
ślę pozdrowienia =D